O naszej przychodni

Nie mamy rodzinnej tradycji lekarskiej. Jola pierwsza zafascynowała się medycyną, a jej pasja  udzieliła się Beacie, i tak się zaczęło. Po 30. latach praktyki wciąż nie mamy wątpliwości, że wybór ginekologii to była fantastyczna decyzja. 

Od początku naszej pracy zawodowej pracujemy najbliżej pacjentek. To nasz wybór. Po zbadaniu dziesiątek tysięcy kobiet i codziennej walce o ich zdrowie mamy jeden wniosek – ginekologia, jak żadna inna specjalizacja, łączy wszystkie sfery i etapy naszego życia. Pokazuje, że od urodzenia do śmierci nasze ciało stanowi niepodzielną całość. Biologiczną, emocjonalną i duchową.

Nie ma także drugiej takiej specjalizacji, w której zdrowie i radość życia tak bardzo jest związana z drugim człowiekiem. Dlatego w naszym gabinecie zawsze stoją dwa krzesła – czasem dla męża czy partnera pacjentki, którego w końcu udało się przekonać do wizyty, innym razem – dla córki, która przeżywa poważny bunt i z nikim w domu nie chce rozmawiać o swoich problemach. 

Naszymi pacjentkami są całe pokolenia kobiet – wiele pacjentek, które znamy od pieluch, zapisuje do nas już swoje córki. Wizytę zawsze zaczynamy od rozmowy, bo każdego dnia widzimy, że nic tak nie pomaga w leczeniu jak dobra relacja pacjenta z lekarzem. U nas nie jesteś tylko zwykłą pacjentką, jesteśmy DLA i Z naszymi pacjentkami – i pacjentami, bo leczymy także mężczyzn – w każdej sytuacji.

Trudno być szczęśliwą żoną, matką, babcią czy kochanką, gdy cierpi twoje ciało czy dusza, dlatego proponujemy holistyczne leczenie w oparciu o najnowszą wiedzę, badania i sprzęt. Nasz gabinet to dobre miejsce, by zacząć dbanie o siebie i swoje życie.